sobota, 5 lipca 2014

Transatlantyk

Nigdy nie identyfikowałam się jako Brytyjka. Zazwyczaj śmieszą mnie zagraniczne żarty na temat Brytyjczyków o ile są dobre, ale nic mnie nie denerwuje bardziej niż Amerykanie naigrywający się z Wielkiej Brytanii.  Tak naprawdę jak zdarzy mi się natknąć na jeden z tych Amerykańskich żarcików nachodzi mnie natychmiastowa potrzeba wylania gorącej filiżanki Earl Grey na twarz ich autora. I nie chodzi tu wcale o jakąś dumę narodową, mówiłam już że wcale się z nią nie identyfikuję, ani o kulturową supremacje Brytyjczyków nad światem głównie dla tego że takowej supremacji Brytania nie posiada, ale raczej dla tego ,że Ameryka nie jest w pozycji żeby wyśmiewać się z czyjejkolwiek kultury, a już na pewno
nie z Brytyjskiej.
więcej ludzi w Ameryce rozpoznaje
 logo McDonalda niż krzyż
 Pierwsza rzecz jakiej nie rozumiem to to iż Amerykanie upierają się że jest coś takiego jak "Brytyjski Angielski" i "Amerykański Angielski". Nie, jest po prostu  Angielski i jest dysleksja. Pisząc słowa amerykanie stwierdzili że literka "u", podobnie jak monarchia i zwierzchnictwo Brytyjskie, jest zbędna i przestali jej używać w wielu wyrazach, tym samym, zapewne, obdarzyli nieszczęsną literę upragnioną wolnością którą tak bardzo lubią szerzyć. Pierwszy słownik "amerykańskiego angielskiego" był napisanu przez Noah Webstera, który tym samym chciał pokazać że Ameryka to kraj całkowicie inny niż Brytania, gdyż Ameryka, jak sam powiedział, "Oparła swe imperium na idei uniwersalnej tolerancji: Na swoje łono przyjmuje wszystkie religie:  Każdej osobie zapewnia jej święte prawa(...)"  Faktycznie: pierwsi Europejczycy przyjechali na nowy kontynent właśnie w celu unicestwiania nietolerancji.  Kiedy zamieszkali tam od wieków Indianie wykazali się nietolerancją w stosunki do nowych przybyszów, którzy przywłaszczali sobie ich ziemie, Europejczycy unicestwili wszystkich Indian wraz z ich całą nietolerancją. W dobie handlu niewolnikami wolność i równość kwitła, w szczególności dla białych, zamożnych mężczyzn. Tak naprawdę w tej kwestii Anglicy ich prześcignęli bo jednak w Anglii niewolnictwo było nielegalne od 1833 a w Ameryce dopiero od 1865.
Królowa i jej McDonald
  Inną rzeczą z jakiej lubią się wyśmiewać Amerykanie to Brytyjska miłość do herbaty. Chciałabym jednak przypomnieć że to Amerykanie zaczęli całą rewolucje z powodu herbaty z tą swoją "Herbatką Bostońską" w 1773. Inny ciekawy fakt jest taki, że podczas gdy UK jest na 5 miejscu na świecie pod względem spożywanej herbaty rocznie (przeciętny Anglik spożywa 2.74 kg herbaty na rok) to pod względem kawy Ameryka jest o 19 miejsc wyżej niż UK, gdyż przeciętny Amerykanin spożywa 4.2kg kawy na rocznie podczas gdy Anglik tylko 2.8kg. W dodatku przez rok Amerykanie zjadają 5 i pół miliona bydła w samym McDonaldzie, jednak Brytyjska królowa, Elżbieta II, jest dumną posiadaczką własnego McDonalda w pobliżu Buckingham Palace.  
 Kolejna rzecz w której Amerykanie przoduje na świecie to liczba szkolnych strzelanin. Podczas gdy w europie takich wypadków było 22 przez ostatnie 2 wieki to w Ameryce było ich 30 przez ostatnie 7 miesięcy. Niemniej w imię wolności i równości używanie i posiadanie broni palnej nie jest zbyt skomplikowane gdyż Amerykanie wierzą, że każdy ma święte prawo do obrony własnej, jednak nie wpadli jeszcze na pomysł, że ludzie nie będą atakować się z bronią w ręku, jeżeli broni tej nie będą mieli.   

wtorek, 1 lipca 2014

Przegląd Prasy Polskiej

W życiu każdego emigranta przychodzi taki czas gdy zachciewa mu się dowiedzieć co dzieje się w kraju. Jest to dość łatwe jeżeli dany emigrant dostęp to polskiej telewizji,  jednak jeżeli go nie
ma, musi szukać innych źródeł. Pierwszą alternatywą jaka się nasuwa są polskie portale informacyjne typu WP czy Onet jednak redakcje te mają dość specyficzną definicję słowa "informacja".

Anonse: Oddam apartament za twarz insekta.
  Po kilku minutach serwowania po tych światłych portalach nabyłam wszelką tajemną wiedzę. Oba
portale lubowały się w faktach naukowych, w szczególności biologii użytkowej. Otóż na głównej stronie WP, na wielkim banerze widnieje enigmatyczna informacja
"Popularny składnik produktów żywnościowych sprawia, że mężczyźni tyją" Przeciętny laik może nie docenić wagi tego epokowego odkrycia, lecz gdyby przez kilka sekund zastanowić się; to kto by pomyślał że mężczyźni tyją właśnie od produktów żywnościowych, a nie, wbrew obiegowej opinii, od produktów do higieny osobistej. Niestety, nawet po przeczytaniu artykułu niedowidziałam się od czego tyją kobiety :(  
Onet również nie pozostaje w tyle jeżeli chodzi o obalanie mitów. Główna strona trąbi na temat tego  jak groźne jest płukanie   drobiu przed przegotowaniem. Otóż brytyjscy naukowcy dowiedli iż wraz z kropelkami wody, bakterie mogą przejść na blat i ręce. To nie koniec rewelacji: "

" Najnowsze dane FSA pokazują, że 44 proc. Brytyjczyków ma zwyczaj mycia mięsa przed gotowaniem. 36% robi to, aby oczyścić mięso z zabrudzeń, jedna trzecia, aby wyeliminować bakterie, a reszta jako powód podaje, że po prostu "robiła tak od zawsze"."

Ale czy aby na pewno "robiłem tak od zawsze" to dobry powód? Czy jesteśmy pewni że pozostali Anglicy nie mydlą nam oczu, gdy tak naprawdę celowo rozprzestrzeniają bakterie w kropelkach wody aby zaprowadzić Zombi Apokalipsę????
Ale przejdźmy do poważniejszych informacji na temat ludzkiego życia i śmierci, otóż główna strona Interii.pl niespełna 5 dni temu informowała iż, zacytuję "Mąż Modelki Popełnił Samobójstwo Przez DiCaprio" Muszę przyznać że zdarzało mi się słyszeć o ludziach popełniających samobójstwo przez powieszenie, przedawkowanie  itp. ale nie przez DiCaprio. Zagłębiając się głębiej w artykuł dowiedziałam się iż "40 letni biznesmen strzelił sobie w głowę" wywnioskować więc można że enigmatyczne DiCaprio z tytułu to groźna broń palna.

40-letni biznesmen strzelił sobie w głowę

Czytaj więcej na http://film.interia.pl/wiadomosci/plotki/news/maz-modelki-popelnil-samobojstwo,2028606,2371#pst76637550?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
40-letni biznesmen strzelił sobie w głowę

Czytaj więcej na http://film.interia.pl/wiadomosci/plotki/news/maz-modelki-popelnil-samobojstwo,2028606,2371#pst76637550?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
40-letni biznesmen strzelił sobie w głowę

Czytaj więcej na http://film.interia.pl/wiadomosci/plotki/news/maz-modelki-popelnil-samobojstwo,2028606,2371#pst76637550?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
40-letni biznesmen strzelił sobie w głowę

Czytaj więcej na http://film.interia.pl/wiadomosci/plotki/news/maz-modelki-popelnil-samobojstwo,2028606,2371#pst76637550?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox







Ewa w szoku. Czuje się roztrzęsiona.
  Te witryny internetowe cieszą się dużą oglądalnością. Sekret ich sukcesu leży w tym iż nie tylko dotykają sprawy naukowe, poważne problemy i tragedie życiowe ważnych i sławnych ludzi, ale także sprawy z życia nas, zwyczajnych szaraczków. Wcale nie trzeba być znanym i bogatym by wywołać skandal Onet daje tę możliwość przeciętnym Polakom, np niedawno dowiedzieliśmy się o wstrząsającej historii Adama który nie poszedł do spowiedzi a mimo to przyjął komunię z resztą rodziny! Adam pewnie myślał że jego perfidny występek nie ujrzy światła dziennego, lecz nic bardziej mylnego; onetowska
 inkwizycja nigdy nie śpi, a więc biada polskim jawnogrzesznikom!  
 Podsumowując, nie jest tajemnicą to, że na portalach internetowych to kliknięcia się liczą i tytuły nieraz budzą naszą ciekawość, zdziwienie, i w dodatku niezbyt dobrze podsumowują treść bądź są bardzo dwuznaczne, ale w zamian za kliknięcia nie uzyskamy wiele wartościowych informacji.