Polski Przepis na Sukces |
W te wakacje kilka dni spędziłam na Gdańskiej nadmorskiej plaży, brzegiem morza przechadzała się kobieta. Miała gdzieś 50 lat, a jej tlenione blond włosy pięknie kontrastowały się z opalaną na ciemny brąz pomarszczoną skóra, i wściekło turkusowym bikini. Kobieta, jak już wcześniej wspomniałam, przechadzała się brzegiem morza i od razu było widać że jest ona miłośniczką Nordic Walking. Cóż takiego mogło wyjawić upodobania sportowe tej Pani? Otóż idąc sobie plażą ta Pani wcale nie zdawała się zauważyć braku kijków i zamaszyście mieliła rękoma. Dziś to emeryci i renciści trzymają sporty zimowe przy życiu. Babcie prowadzące wnuczków na plac zabaw z kijkami szerzą zainteresowanie dyscyplinami zimowymi Polaków już od najmniejszych lat. Dzisiaj pewnie przeciętna pani Irenka spod czwórki może śmiało rywalizować z samym Marim Repo, gdyby nie fakt że Mauri umarł dwanaście lat temu. W sumie to szkoda że nigdy niedane mu było ujrzeć ulice pełne uśmiechniętych dziadków i babć przechadzających się o kijkach. Gdyby Nordic Walking było dyscypliną Olimpijską to pewnie bylibyśmy jedyną drużyną składającą się jedynie z zawodników po 50. I tu znów rząd nie przykłada się to szerzenia sportu, biorąc pod uwagę nową ustawę emerytalną, przeciętny Polak nie będzie się mógł oddawać temu sportowi aż do sześćdziesiątego siódmego roku życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj właśnie możesz się podzielić wszelkim refleksjami, jakich niewątpliwe masz wiele, po przeczytaniu moich światłych wywodów.